Obowiązek alimentacyjny (art. 128 k.r.o.)
Przez obowiązek alimentacyjny należy rozumieć obowiązek dostarczania środków utrzymania, a w miarę potrzeby także środków wychowania. Obowiązek ten obciąża krewnych w linii prostej (wstępnych i zstępnych) oraz rodzeństwo (także przyrodnie). Przedmiotowa instytucja ma zapewniać dostarczenie wymienionych środków osobie, która nie jest w stanie swoimi siłami zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb. Co równie istotne, obowiązek ten obciąża wyłącznie osoby wskazane w przepisie. Z tego wynika zatem, że obowiązek alimentacyjny nie będzie miał zastosowania np. do związków partnerskich.
Z przepisów ustawy Kodeks rodzinny i opiekuńczy (dalej: k.r.o.) wynika również, iż obowiązek alimentacyjny co do zasady obciąża strony stosunku przysposobienia, powinowatych (natomiast w tym przypadku musi istnieć wzajemność relacji np. ojczym – pasierb), małżonków po orzeczeniu separacji, rozwodu, unieważnieniu małżeństwa. Ponadto w k.r.o. zostało uregulowane roszczenie alimentacyjne matki dziecka pozamałżeńskiego względem jego ojca, obejmujące m.in. wydatki związane z ciążą i porodem oraz koszty trzymiesięcznego utrzymania matki w okresie porodu. W trakcie trwania związku małżeńskiego, małżonków obciąża natomiast obowiązek przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny, wynikający z art. 27 k.r.o.
Kolejność zobowiązanych do alimentacji również została uregulowana wprost w ustawie oraz nie jest przypadkowa. Jak wynika bowiem z art. 129 § 1 i 2 k.r.o. obowiązek alimentacyjny obciąża zstępnych przed wstępnymi, a wstępnych przed rodzeństwem. Jeżeli jest kilku zstępnych lub wstępnych, obowiązek obciąża bliższych stopniem przed dalszymi. Krewnych w tym samym stopniu obowiązek alimentacyjny obciąża zaś w częściach odpowiadających ich możliwościom zarobkowym i majątkowym.
Warto przy tym pamiętać, że obowiązek małżonka dostarczania środków utrzymania drugiemu małżonkowi po rozwiązaniu lub unieważnieniu małżeństwa albo po orzeczeniu separacji, ma pierwszeństwo przed obowiązkiem alimentacyjnym krewnych tego małżonka. Ponadto, jeżeli obowiązek alimentacyjny obciąża zobowiązanego w dalszej kolejności, wówczas jego zobowiązanie powstaje dopiero w przypadku, gdy nie ma osoby zobowiązanej przed nią, tj. osoby zobowiązanej w bliższej kolejności bądź też gdy taka osoba nie może wypełnić swojego obowiązku, albo gdy uzyskanie od niej na czas potrzebnych uprawnionemu środków utrzymania nie jest możliwe bądź wiąże się dla niej z nadmiernymi trudnościami.
W niniejszym artykule skupimy się jednak przede wszystkim na omówieniu obowiązku alimentacyjnego rodzica względem dziecka (w tym dziecka pełnoletniego).
Co zwalnia z obowiązku alimentacyjnego? Alimenty na dorosłe dziecko – co musisz wiedzieć?
Warto w pierwszej kolejności podkreślić, iż jedyną miarodajną okolicznością, od której zależy zarówno powstanie, zakres, jak i ustanie obowiązku alimentacyjnego jest możliwość samodzielnego utrzymania się przez dziecko.
UWAGA: Jeżeli obowiązek alimentacyjny rodzica wobec dziecka wynika z orzeczenia sądowego, rodzic nie może samodzielnie zaprzestać płacenia alimentów w przypadku zaistnienia przesłanek warunkujących taką możliwość. W takim przypadku koniecznym pozostaje skierowanie sprawy na drogę sądową oraz złożenie pozwu o ustalenie wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego.
W takim przypadku warto zwrócić uwagę w szczególności, czy:
- Dziecko osiągnęło niezależność finansową lub ma możliwość ją osiągnąć
(czy dziecko jest w stanie utrzymać się samodzielnie w całości bądź w części bądź też czy dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się)
Jeżeli dziecko posiada już predyspozycje bądź podejmuje działania, które umożliwiają mu samodzielne utrzymanie się, wówczas rodzic może dążyć do uchylenia się od obowiązku alimentacji. Niedokładanie zaś przez dziecko w tym zakresie starań, przy jednoczesnym liczeniu wyłącznie na wsparcie finansowe rodzica, pozostaje nieuzasadnione.
UWAGA: Zdolność do samodzielnego utrzymywania się może być całkowita lub częściowa, co przekłada się z kolei na zakres obowiązku alimentacyjnego.
- Dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego wychowania oraz utrzymania
Warto zwrócić uwagę, iż przepis mówi wyłącznie o dochodach z majątku dziecka (np. czynsz najmu lokalu mieszkalnego, którego właścicielem jest dziecko), nie zaś o samym składniku majątku, który powinien być co do zasady nienaruszony. Ponadto należy mieć na uwadze, że czysty dochód z majątku dziecka powinien być przede wszystkim wykorzystywany na utrzymanie oraz wychowanie dziecka, a także jego rodzeństwa wychowującego się wspólnie z nim. Nadwyżka z tego tytułu winna służyć pokrywaniu innych uzasadnionych potrzeb rodziny (art. 103 k.r.o.).
- Dziecko zakończyło edukację, zaś wskutek uzyskanych kwalifikacji ma możliwość podjęcia zatrudnienia (a w konsekwencji samodzielnego utrzymania się), dziecko odmawia podjęcia dalszej nauki oraz nie dąży jedocześnie do niezależności finansowej, dziecko celowo wydłuża edukację
Warto w tym miejscu przywołać uchwałę pełnego składu Izby Cywilnej i Administracyjnej Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 1987 r., III CZP 91/86, w której Sąd Najwyższy wskazał, że obowiązek rodziców dostarczania środków utrzymania i wychowania trwa dopóty, dopóki dziecko nie zdobędzie, stosownie do swoich uzdolnień i predyspozycji, kwalifikacji zawodowych, czyli do chwili usamodzielnienia się, i to niezależnie od osiągniętego wieku (art. 133 § 1 KRO). Uzyskanie pełnoletności nie zmienia sytuacji prawnej dziecka w zakresie alimentów, jeżeli dziecko pobiera naukę w szkole lub na uczelni i czas na nią przeznaczony wykorzystuje rzeczywiście na zdobywanie kwalifikacji zawodowych.
Zatem zakończenie przez dziecko edukacji, skutkujące uzyskaniem przez nie uprawnień, kwalifikacji czy też wykształcenia umożliwiających mu samodzielne utrzymanie się (także wówczas, gdy dziecko nie podejmuje w sposób nieuzasadniony starań w tym zakresie), stanowi podstawę do uchylenia się przez rodzica od obowiązku alimentacyjnego. Podobnie w przypadku odmowy przez dziecko kontynuowania nauki, bądź celowego, wieloletniego studiowania, nie daje podstaw do utrzymywania takiego obowiązku.
Rodzice nie są obowiązani dostarczać środków utrzymania dziecku, które będąc już przygotowane należycie do wykonywania przez nie odpowiedniego dla niego zawodu, podejmuje dla podniesienia swych kwalifikacji dalsze kształcenie się, ale w studiach się zaniedbuje, nie robi należytych postępów, nie otrzymuje obowiązujących zaliczeń, nie zdaje w terminie przepisanych egzaminów, a zwłaszcza jeżeli z własnej winy powtarza lata studiów i wskutek tego nie kończy studiów w przewidzianym programem okresie (tak: wyrok Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 8 sierpnia 1980 r., III CRN 144/80).
- Konieczność łożenia alimentów na pełnoletnie dziecko wiąże się z nadmiernym dla rodzica uszczerbkiem
Rodzice mogą uchylić się od świadczeń alimentacyjnych względem dziecka pełnoletniego, jeżeli są one połączone z nadmiernym dla nich uszczerbkiem lub jeżeli dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się (art. 133 § 3 k.r.o.).
Zobowiązania alimentacyjne w świetle art. 133 § 1 k.r.o. w przypadku rodziców w stosunku do ich dzieci mają charakter obligatoryjny. Ponadto należy mieć na uwadze fakt, że wszelkiego rodzaju zwolnienia z obowiązku alimentacyjnego (lub świadczeń z nim związanych) mają charakter wyjątkowy i jako takie zgodnie z ogólnymi regułami interpretacyjnymi powinny być interpretowane w sposób ścisły, a nie rozszerzający (tak m.in. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi z dnia 14 marca 2024 r., sygn. akt: II SA/Łd 44/24).
Żądanie alimentów jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego (nie dotyczy to obowiązku rodziców względem ich małoletniego dziecka)
W myśl art. 144¹ k.r.o. zobowiązany może uchylić się od wykonania obowiązku alimentacyjnego względem uprawnionego, jeżeli żądanie alimentów jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Nie dotyczy to obowiązku rodziców względem ich małoletniego dziecka.
UWAGA: Z powyższego przepisu wynika dopuszczalność uchylenia się od wykonywania obowiązku, nie zaś uchylenia się stricte od obowiązku.
Instytucja ta ma bardzo wyjątkowy charakter oraz winna być stosowana w przypadkach szczególnie uzasadnionych. Nie istnieje również żaden katalog zasad współżycia społecznego, stąd też ocena co do możliwości skorzystania z uprawnienia wynikającego z art. 144¹ k.r.o., uzależniona jest od okoliczności prawnych i faktycznych danej sprawy.
Rażąco niewłaściwe postępowanie uprawnionego może polegać między innymi na:
a) zachowaniach godzących w życie i zdrowie członka rodziny,
b) zachowaniach naruszających godność, dobre imię i inne dobra osobiste człowieka,
c) zawinionym popadnięciu w niedostatek lub umyślnym wywołaniu sytuacji prowadzącej do żądania alimentów (uchwała pełnego składu Izby Cywilnej i Administracyjnej Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 1987 r., III CZP 91/86).
Wprawdzie bowiem utrzymanie dzieci obciąża w pierwszej kolejności rodziców, jednakże rezygnowanie przez dziecko w celu dokuczenia rodzicom z pomocy udzielonej przez Państwo w sytuacji, gdy rodzice są skromnie sytuowani i z trudnością mogą zaspokoić potrzeby wszystkich członków rodziny, nosi charakter szykany i narusza zasady prawidłowego współżycia w rodzinie, a także szerzej pojęte zasady współżycia społecznego (wyrok Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 20 stycznia 1972 r., III CRN 470/71).
Niemożność samodzielnego utrzymania się przez uprawnionego wskutek alkoholizmu, narkomanii, czy też prowadzenia przez niego hulaszczego trybu życia, a w konsekwencji żądanie łożenia na jego rzecz od rodzica alimentów, z dużym prawdopodobieństwem spotka się z negatywną oceną, na skutek uznania takiego żądania za niezgodne z zasadami współżycia społecznego oraz niemoralne.
Co z alimentami, gdy ojciec nie pracuje?
Odpowiadając na to pytanie warto zadać sobie kolejne, a mianowicie – dlaczego ojciec nie pracuje?
Zakres świadczeń alimentacyjnych uzależniony jest bowiem od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. Przez „możliwości zarobkowe i majątkowe” rozumie się natomiast zarobki oraz dochody, które zobowiązany mógłby, a nawet powinien uzyskiwać przy dołożeniu należytej staranności, odpowiednio do posiadanych sił fizycznych oraz umysłowych. Nie zawsze więc można uznać aktualnie osiągane zarobki, czy też dochody, za granicę możliwości zobowiązanego. To zależy poniekąd od posiadanego przez niego wykształcenia, doświadczenia i predyspozycji zawodowych.
Jeżeli ojciec nie pracuje z uwagi na zły stan zdrowia, chorobę, inwalidztwo, sąd z dużym prawdopodobieństwem uzna te okoliczności jako miarkujące wysokość żądanej kwoty, o ile ta nie będzie wygórowana w danej sprawie. Jeżeli jednak ojciec nie podejmuje zatrudnienia dobrowolnie oraz nie podejmuje w tym kierunku żadnych działań, wówczas zostanie to ocenione negatywnie przez sąd.
Aleksandra Majkowska
Radca Prawny
Jestem radcą prawnym specjalizującym się w prawie cywilnym oraz w postępowaniach o zapłatę w tym w tzw. sprawach frankowych oraz z tytułu niewykupionych obligacji korporacyjnych. Reprezentuję klientów w sprawach rodzinnych tj. o rozwód, o alimenty, o ustalenie i ograniczenie kontaktów z dzieckiem oraz o separację i zniesienie separacji. Opiniuję i weryfikuję umowy cywilnoprawne. Ukończyłam studia podyplomowe z zamówień publicznych. Doświadczenie zdobywam od 2015 roku pracując w największych kancelariach prawnych na Pomorzu.
Przeczytaj również:
Dziedziczenie długów bez majątku – czy to możliwe?