Czym są certyfikaty inwestycyjne?
Certyfikat inwestycyjny jest zbywalnym, zdematerializowanym papierem wartościowym, który podlega zarejestrowaniu w depozycie papierów wartościowych, prowadzonym w myśl przepisów ustawy o obrocie instrumentami finansowymi. Jest tytułem uczestnictwa w aktywach funduszu.
Certyfikat może być papierem wartościowym imiennym bądź na okaziciela, z tym że certyfikaty inwestycyjne publicznego funduszu inwestycyjnego zamkniętego mogą być wyłącznie papierami wartościowymi na okaziciela. Emituje je fundusz inwestycyjny zamknięty (FIZ), specjalistyczny fundusz zamknięty oraz fundusze mieszane, w formie publicznej lub niepublicznej. Ich sprzedaż może nastąpić zarówno na rynku pierwotnym (w trakcie emisji funduszu), jak i na rynku wtórnym (na giełdzie).
Dlaczego warto wiedzieć o funduszach inwestycyjnych?
Jakkolwiek certyfikaty inwestycyjne dają swoistą możliwość lokowania kapitału celem jego pomnażania (czerpania zysków), tak niosą one za sobą również pewne i to najczęściej niemałe ryzyka (m.in. ryzyko straty bądź też nieosiągnięcia oczekiwanej stopy zwrotu). Stąd też istotnym jest, by przed podjęciem przedmiotowej inwestycji poszerzyć i usystematyzować swoją wiedzę oraz nabrać obiektywnego spojrzenia. Naturalnym jest bowiem, że inwestując środki myśli ukierunkowują się przede wszystkim na zyski, nie zaś na ryzyka i straty.
Bez wątpienia certyfikaty inwestycyjne (porównując je do innych produktów finansowych), wymagają kompleksowej wiedzy o rynkach finansowych.
Certyfikaty inwestycyjne – pułapki i zagrożenia
Rodzaje certyfikatów inwestycyjnych
Jak już zostało wspomniane w poprzedniej części niniejszego artykułu, certyfikat co do zasady może być papierem wartościowym imiennym bądź na okaziciela. Główna różnica pomiędzy tymi dwoma papierami, dotyczy sposobu przenoszenia praw.
Z obowiązujących przepisów wynika, iż:
- papiery wartościowe imienne legitymują osobę imiennie wskazaną w treści dokumentu. Przeniesienie praw następuje przez przelew połączony z wydaniem dokumentu (art. 921 (8) k.c.);
- przeniesienie wierzytelności z dokumentu na okaziciela następuje przez przeniesienie własności dokumentu. Do przeniesienia własności dokumentu potrzebne jest jego wydanie (art. 517 § 2 k.c.). Przeniesienie praw z dokumentu na okaziciela wymaga wydania tego dokumentu.
Zatem w przypadku papierów wartościowych na okaziciela, dla przeniesienia praw niezbędne pozostaje wydanie dokumentu. Natomiast w przypadku papierów imiennych, do przeniesienia praw konieczny jest dodatkowo przelew.
Niemniej z uwagi na fakt, iż certyfikaty inwestycyjne nie mogą mieć formy dokumentu (muszą mieć postać zapisów cyfrowych), podział na certyfikaty imienne i na okaziciele z praktycznego punktu widzenia zdaje się nie mieć sensu, albowiem w obu tych przypadkach przechodzą na inną osobę z momentem dokonania odpowiedniego zapisu na rachunku papierów wartościowych, na właściwym rachunku zbiorczym bądź w ewidencji.
Co ciekawe, wszystkie zdematerializowane certyfikaty inwestycyjne można uznać za papiery „imienne”. Taki wniosek wypływa z faktu, że zawsze musi być możliwe ustalenie osoby do której należą. Certyfikaty są przypisane do danego rachunku papierów wartościowych. Tak więc przeniesienie tytułu do takiego certyfikatu jest niemożliwe przez okazanie.
Ryzyka związane z inwestycjami w certyfikaty
Poziom ryzyka związanego z inwestycjami w certyfikaty uzależniony jest od wielu czynników, m.in. od polityki inwestycyjnej funduszu, kategorii funduszu, czy też składu portfela inwestycyjnego.
Wśród głównych ryzyk można wskazać:
- ryzyko walutowe – ryzyko zmienności (dużych wahań) kursu walut przy inwestycjach realizowanych w walucie obcej;
- ryzyko płynności – ryzyko braku możliwości realizowania transakcji papierami wartościowymi bez znacznego wpływu na ich cenę;
- ryzyko rozliczenia – ryzyko niemożności terminowego rozliczenia transakcji oraz uregulowania należności przez fundusz, skutkująca powstaniem oraz koniecznością pokrycia dodatkowych kosztów;
- ryzyko wypłacalności emitenta – ryzyko pogorszenia sytuacji emitenta, wynikającego
z faktu niewywiązania się ze zobowiązań przez kontrahenta funduszu, co bezpośrednio przekłada się na wartość aktywów funduszu; - ryzyko makroekonomiczne – ryzyko związane bezpośrednio z sytuacją gospodarczą kraju i świata, co wpływa na proces kształtowania się cen rynkowych instrumentów finansowych znajdujących się w aktywach funduszu;
- ryzyko operacyjne – ryzyko poniesienia strat wynikające z błędów w procesach wewnętrznych funduszu, a także z czynników zewnętrznych, które skutkują zmiennością poziomu dochodów emitenta;
Ryzyka związane z inwestowaniem kapitału w certyfikaty są związane z samym funduszem, prowadzoną przez niego polityką inwestycyjną, a także okresem trwania inwestycji.
Najczęstsze błędy inwestorów
Brak lub nadmierna dywersyfikacja portfela oszczędności
Dywersyfikacja portfela to nic innego jak podzielenie uzbieranego kapitału na kilka grup, które następnie lokujemy w różne produkty finansowe (np. akcje, nieruchomości). Z całą pewnością takie lokowanie kapitału, pozwala na minimalizację ryzyka utraty całej kwoty, co nie miałoby miejsca, gdyby kapitał został ulokowany tylko w jeden produkt. Zainwestowanie wszystkich bądź zdecydowanej większości uzbieranych oszczędności w jednym funduszu jest obarczone dużym niebezpieczeństwem oraz ryzykiem utraty wszystkich środków.
Należy jednocześnie pamiętać, że nadmierna dywersyfikacja portfela także nie jest wskazana, albowiem może znacznie utrudniać monitorowanie inwestycji, a co za tym idzie znacznie ograniczyć potencjalne zyski.
Z doświadczeń Kancelarii wynika, iż nieprawidłowa dywersyfikacja oraz podział środków, w tym brak dobrej strategii działania stanowią najczęstsze problemy inwestorów.
Brak określonego celu (planu) inwestycji
Określenie celu inwestycji (celu oszczędzania) pozwala przede wszystkim dobrać odpowiednią strategię działania, w tym podjąć decyzję co do czasu trwania danej inwestycji, a więc czy ma ona mieć charakter krótkoterminowy, czy też długoterminowy, co przedkłada się bezpośrednio na wybór konkretnego funduszu. Inaczej bowiem będzie wyglądał portfel inwestycyjny, jeśli naszym celem będzie oszczędzanie na emeryturę, odmiennie zaś jak zechcemy oszczędzać na wakacyjną podróż.
Należy przy tym pamiętać o jednej podstawowej zasadzie:
krótki termin planowanej inwestycji = fundusz obarczony niskim ryzykiem
- Brak założenia straty przed ulokowaniem kapitału oraz opieranie się na medialnych doniesieniach
Niewielu Klientów zdaje sobie sprawę z istnienia takiego zjawiska jak psychologia inwestowania. Ważność tego tematu wynika z faktu, iż emocje inwestycyjne mają bardzo duży wpływ na zarządzanie zainwestowanym kapitałem. Im większa bowiem odporność na stres oraz większe pokłady cierpliwości, tym większe prawdopodobieństwo podejmowania przemyślanych i racjonalnych decyzji, także w sytuacjach wymagających sprawnego działania w warunkach dużej presji.
Przed podjęciem decyzji i działań w zakresie zainwestowania oszczędności bardzo ważnym aspektem jest posiadanie świadomości, iż wysoce realnym i prawdopodobnym pozostaje poniesienie porażki bądź zaistnienie kryzysowych sytuacji. Z tym z kolei wiąże się konieczność uprzedniego zaplanowania działań, które w przypadku pojawienia się kryzysów pozwolą nam na racjonalne postępowanie.
Kiedy warto skorzystać z pomocy prawnika?
Z doświadczenia zespołu Kancelarii wynika, iż inwestorzy często zbyt późno decydują się na wsparcie profesjonalnego pełnomocnika.
Sygnałami, które powinny wzbudzać u Klienta niepewność są dostrzeżenie osiągania nierealnego zysku, czy też odmowa wykupu certyfikatu pomimo złożenia takowej dyspozycji.
Trzeba mieć również świadomość, iż co do zasady w funduszach nie mogą pojawiać się ukryte koszy. Oznacza to, że wszystkie koszty podlegają ujawnieniu w prospekcie informacyjnym funduszu inwestycyjnego. Koszty faktycznie poniesione przez dany fundusz, winny być możliwe do zweryfikowania w półrocznych oraz rocznych sprawozdaniach finansowych. Zatem dostrzeżenie ukrytych kosztów również powinno wzbudzić naszą czujność.
Profesjonalny pełnomocnik z całą pewnością pomoże w zauważeniu niepokojących sygnałów (bądź uspokojeniu Klienta, jeżeli okażą się one nieuzasadnione), w dochodzeniu roszczenia, jak i podjęciu negocjacji z emitentem.
SPOSOBY ODZYSKIWANIA NALEŻNOŚCI Z CERTYFIKATÓW INWESTYCYJNYCH
Nie ma jednego, słusznego sposobu oraz drogi odzyskiwania należności w tego rodzaju sprawach. Sposoby te są bowiem uzależnione od wielu czynników, które w zależności od okoliczności danej sprawy będą się różnić. Niemniej postaramy się Państwu przedstawić najczęściej pojawiające się sytuacje, które motywują inwestorów do podjęcia odpowiednich działań celem wyegzekwowania swoich roszczeń.
Nieuprawniona redukcja wykupu
Bardzo często zdarza się, że inwestor nabywa certyfikaty inwestycyjne funduszu, a następnie zgodnie z przysługującym mu uprawnieniem zgłasza żądanie ich wykupu. Towarzystwo jako organ funduszu podejmuje jednak decyzję o redukcji żądania (opierając się na postanowieniach statutu uprawniających je do dokonania takowej czynności), z uwagi na brak dostatecznej ilości aktywów płynnych umożliwiających wypłatę środków z tytułu umorzenia. Co robić w takiej sytuacji ?
Przede wszystkim należy mieć na uwadze, iż stosowanie klauzul redukcyjnych przez towarzystwa funduszy inwestycyjnych stanowi dość powszechną praktykę. Klauzule te mogą natomiast zostać uznane za niedozwolone postanowienie umowne (tzw. klauzulę abuzywną) w rozumieniu art. 385 ¹ k.c., m.in. ze względu na brak jednoznaczności postanowień określających granicę redukcji żądań oraz naruszenie równowagi kontraktowej stron.
W takim przypadku inwestor będzie mógł żądać zapłaty pełnej, niezredukowanej kwoty.
Podział certyfikatu inwestycyjnego i wypłata części środków
Co do zasady certyfikaty inwestycyjne są niepodzielne. Niepodzielność certyfikatów inwestycyjnych nie oznacza natomiast, że nie można ich podzielić na mniejsze „jednostki” decyzją funduszu. Jest to możliwe o ile statut funduszu inwestycyjnego na to zezwala (art. 36 ust. 1 FundInwU). Zatem warto przeanalizować, czy podział certyfikatu dokonany przez fundusz jest uprawniony, czy też nie, a więc czy statut przewiduje takie uprawnienie, a ponadto czy podział został dokonany w sposób prawidłowy. W przypadku odpowiedzi negatywnej, z całą pewnością można żądać zapłaty pozostałej (niewypłaconej) przez fundusz należności.
Likwidacja funduszu
Likwidacja funduszu inwestycyjnego polega na: 1) zbyciu jego aktywów, 2) ściągnięciu należności funduszu, 3) zaspokojeniu wierzycieli funduszu, którzy są wierzycielami z tytułu innego niż posiadanie jednostek uczestnictwa lub certyfikatów inwestycyjnych oraz 4) umorzeniu jednostek uczestnictwa lub certyfikatów inwestycyjnych przez wypłatę uzyskanych środków pieniężnych uczestnikom funduszu, proporcjonalnie do liczby posiadanych przez nich jednostek uczestnictwa lub certyfikatów inwestycyjnych (art. 249 ust. 1 FundInwU). Warto mieć na uwadze, że wyspecyfikowana powyżej kolejność działań likwidatora nie jest przypadkowa, zaś celowa.
Z powyższego należy także wyinterpretować jedną istotną kwestię, a mianowicie, że w procesie likwidacji możemy wyróżnić dwie grupy wierzycieli, których kolejność oraz priorytet zaspokojenia różni się. W pierwszej kolejności zaspokojeni winni być wierzyciele (podmioty), których wierzytelności wynikają z innych tytułów aniżeli posiadanie jednostek uczestnictwa bądź certyfikatów inwestycyjnych. W dalszej kolejności natomiast powinni być zaspokojeni uczestnicy wierzyciele, którzy tymi uczestnikami likwidowanego funduszu nadal pozostają. To oni de facto ponoszą ryzyko niewypłacalności funduszu, albowiem środki przeznaczone do ich zaspokojenia stanowią sumę środków uzyskanych ze zbycia aktywów funduszu oraz ściągnięcia jego należności, pomniejszoną o kwoty przeznaczone na spłatę wierzycieli z pkt 3.
Reasumując, likwidacja funduszu w żaden sposób nie pozbawia wierzycieli prawa do egzekwowania swoich roszczeń. Niemniej posiadanie statusu uczestnika w momencie otwarcia likwidacji może wiązać się z ryzykiem niewypłacalności funduszu, a co za tym idzie, niezaspokojeniem żądań uczestnika, w przeciwieństwie do posiadania statusu wierzyciela. Stąd też niejednokrotnie nie warto czekać z kierowaniem żądań w stosunku do funduszu.
Niewłaściwa wycena na cele wykupu
Zgodnie z jedną z podstawowych zasad, wyrażoną w art. 138 FundInwU, fundusz inwestycyjny zamknięty nie może nabywać certyfikatów inwestycyjnych, które sam wyemitował, z wyjątkiem wykupu certyfikatów inwestycyjnych w przypadku określonym w art. 139.
Zgodnie ze wspomnianym powyżej przepisem określającym wyjątki od zasady, Fundusz inwestycyjny zamknięty może wykupywać certyfikaty inwestycyjne, które wyemitował, jeśli statut funduszu tak stanowi, a ponadto pod warunkiem, że certyfikaty zostały w pełni opłacone. Co ważne, statut FIZ winien określać przesłanki, tryb oraz warunki wykupowania certyfikatów, w tym terminy oraz sposób dokonywania ogłoszeń o wykupie. Statut powinien zawierać także postanowienie określające, czy wykup certyfikatu następuje na żądanie uczestnika, czy też niezależnie od takowego żądania, a ponadto sytuacje, w których wykup będzie możliwy bez względu na zgłoszenie inwestora.
Jednocześnie należy mieć na uwadze, że cena wykupu certyfikatu inwestycyjnego jest równa wartości aktywów netto funduszu, przypadającej na certyfikat inwestycyjny, według wyceny aktywów z dnia wykupu. Co ważne, postanowienia statutu nie mogą zmieniać powyższej zasady wyliczenia ceny wykupu certyfikatu inwestycyjnego, albowiem przepis regulujący tę kwestię stanowi normę bezwzględnie obowiązującą. Wszelkie odmienne wyliczanie ceny wykupu certyfikatu przez FIZ będzie działaniem bezprawnym oraz nieważnym, co aktualizuje roszczenie inwestora do żądania zapłaty prawidłowej ceny. Często pojawiają się problemy z wyceną aktywów funduszu, w związku z czym nie dochodzi do ustalenia wartości aktywów na dzień wykupu. Niemniej nawet jeśli do wyceny dojdzie po tym terminie, wartość aktywów należy dokładnie określić na dzień wykupu. W dniu wykupu następuje umorzenie certyfikatów inwestycyjnych, a co za tym idzie wygasają wszelkie prawa związane z ich posiadaniem. Z tą chwilą inwestor nabywa roszczenie o wypłatę kwoty, które winno być zaspokojone niezwłocznie przez FIZ, w sposób określony w statucie funduszu.
Odpowiedzialność dystrybutora certyfikatów inwestycyjnych
Do nabycia certyfikatu inwestycyjnego może dojść przez pośrednika, od którego kolejno inwestor może żądać zwrotu zainwestowanych środków. W takim przypadku należy jednak wykazać oraz udowodnić uchybienia, których pośrednik dopuścił się względem konsumenta, powodując tym samym po jego stronie szkodę. Taka sytuacja uprawnia do żądania zasądzenia na rzecz inwestora odszkodowania tytułem utraconych środków finansowych. Roszczenie to zostało szerzej opisane w artykule o dochodzeniu należności z niewykupionych certyfikatów inwestycyjnych.
Odpowiedzialność kontraktowa
Po pierwsze warto podkreślić, iż odpowiedzialność wobec uczestników zbiorczego portfela papierów wartościowych oraz uczestników funduszu inwestycyjnego za wszelkie szkody spowodowane niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem obowiązków w zakresie zarządzania zbiorczym portfelem papierów wartościowych lub funduszem i jego reprezentacji ponosi towarzystwo, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie obowiązków jest spowodowane okolicznościami, za które towarzystwo odpowiedzialności nie ponosi. Zatem za szkody wyrządzone niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem obowiązków towarzystwa i funduszu w ww. zakresie wobec uczestników odpowiada towarzystwo. Odpowiedzialność towarzystwa wobec uczestników funduszu opiera się na podstawie kontraktowej oraz na zasadzie winy domniemanej.
Taka odpowiedzialność po stronie funduszu powstanie chociażby w przypadku nieuprawnionego niewypłacenia środków pomimo złożonego przez inwestora żądania wykupu. Warto pamiętać, iż statut winien określać maksymalny termin na zrealizowanie na rzecz inwestorów wypłat środków z tytułu wykupu certyfikatów inwestycyjnych. Niedochowanie terminu uprawnia do uznania, iż fundusz pozostaje w opóźnieniu, co może wiązać się z naliczaniem i dochodzeniem przez inwestorów odsetek.
Główne czynności podejmowane podczas procedury odzyskiwania należności:
- zgromadzenie oraz analiza pełnej dokumentacji (m.in. propozycji nabycia certyfikatów inwestycyjnych, warunków emisji certyfikatów, statutu funduszu);
- skierowanie do emitenta przedsądowego wezwania do zapłaty;
- w przypadku bezskuteczności wezwania do zapłaty, skierowanie sprawy na drogę postępowania sądowego (sporządzenie pozwu o zapłatę);
- w przypadku uzyskania prawomocnego wyroku zasądzającego dochodzone roszczenie (przy jednoczesnym braku dobrowolnej zapłaty zasądzonej należności przez fundusz na rzecz Klienta) – skierowanie sprawy do egzekucji.
Wśród głównych roszczeń przysługujących inwestorom wskazać należy żądanie zapłaty konkretnej kwoty, czy też dochodzenie odszkodowania z tytułu nienależytego wywiązania się z umowy. W tym przypadku szkodę stanowi utrata środków zainwestowanych w nabyte oraz niewykupione certyfikaty inwestycyjne funduszu.
Niejednokrotnie zdarza się również, że umowy zapisu na certyfikaty są nieważne, m.in. z uwagi na ich sprzeczność z zasadami współżycia społecznego (art. 58 § 2 k.c.). Do zasad współżycia społecznego należy zaliczyć m.in. zasady uczciwego obrotu, rzetelnego postępowania, lojalności, zaufania w stosunku do podmiotów szczególnych (vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie – I Wydział Cywilny z dnia 11 sierpnia 2022 r. I ACa 10/22).
Zatem wśród możliwych potencjalnych roszczeń inwestora przysługujących mu w stosunku do funduszu warto wskazać także żądanie zapłaty z tytułu nieważności zapisów umowy na certyfikaty inwestycyjne. Z art. 385¹ § 1 k.c. wynika, że niedozwolonymi postanowieniami są klauzule, które spełniają łącznie następujące przesłanki: zawarte zostały w umowach z konsumentami i nieuzgodnione z nimi indywidualnie, kształtują prawa i obowiązki konsumentów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszają interesy konsumentów.
Dla zobrazowania powyższego, warto przywołać w tym miejscu część uzasadnienia ww. wyroku SA w Krakowie, w którym Sąd stwierdził, iż: (…) pozwany po uzyskaniu od powoda informacji dotyczących jego poziomu wiedzy o inwestowaniu, doświadczenia inwestycyjnego, celów inwestycyjnych (oszczędzanie na zakup nieruchomości dla celów mieszkalnych po powrocie do Polski), a zatem powzięciu wiedzy, że powód nie akceptuje jakiegokolwiek ryzyka utraty kapitału, w ogóle nie powinien zarekomendować powodowi nabycia tego rodzaju papierów wartościowych. Nawet zaś jeżeli sam powód wyraziłby wolę ich nabycia, to wobec oczekiwać powoda co do gwarancji pełnej ochrony kapitału, obowiązkiem pracownika banku było zarekomendowanie powodowi nieskorzystania z tego typu produktu. Brak takiej negatywnej rekomendacji co do inwestycji w certyfikaty stanowi nienależyte wykonanie przez bank zawartej z powodem umowy o świadczenie usługi doradztwa inwestycyjnego (zob.: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 13 grudnia 2019 r., V ACa 184/19, Lex nr 2763919; wyrok Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim z dnia 7 stycznia 2021 r., I C 524/2a0, Lex nr 3118263).
Z analizy aktualnego orzecznictwa wynika, iż w ww. sprawach często pomiędzy emitentem a inwestorem pozostają sporne szczególnie dwie kwestie: 1) abuzywność klauzuli redukcyjnej zawartej w statucie funduszu (na którą to abuzywność powołuje się inwestor) z uwagi na brak możliwości oszacowania przez inwestora zakresu redukcji oraz na odwołanie klauzuli do zmiennych parametrów ekonomicznych, zależnych wyłącznie od polityki funduszu i sposobu zarządzania nim, od których uzależnia się kwotę środków przeznaczonych na wykup certyfikatów; 2) czy do realizacji żądania wykupu certyfikatów inwestycyjnych w przypadku FIZ (Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego), a co za tym idzie, czy do uznania roszczenia konsumenta za wymagalne, koniecznym pozostaje złożenie oświadczeń woli w tym przedmiocie zarówno przez Funduszu (oświadczenie o przyjęciu oferty wykupu), jak i inwestora (żądanie wykupu certyfikatów inwestycyjnych), jeżeli Statut nie zawiera zapisów regulujących takową konieczność. Analiza wskazuje, iż Sądy podzielają zdecydowanie częściej stanowisko inwestorów (konsumentów) starając się zapewnić im jak najszerszą ochronę.
Odnosząc się ponownie do abuzywności zapisów umowy należy mieć świadomość, iż postanowienia umowy muszą mieć przejrzysty i jednoznaczny charakter. Wymóg przejrzystości warunków umownych wprowadzony w art. 4 ust. 2 i art. 5 dyrektywy 93/13, nie może jednak zostać zawężony do ich zrozumiałości pod względem formalnym oraz gramatycznym. Zasadnicze znaczenie ma ustalenie kwestii, czy poinformowany konsument, a więc w tym przypadku inwestor, może przewidzieć, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego konsekwencje ekonomiczne. Jeżeli został pozbawiony takiej możliwości, z całą pewnością uznać należy, iż obowiązek przejrzystości i jednoznaczności zapisów nie został dopełniony.
Z powyższego zatem wynika jednoznacznie, iż na emitencie ciążą szczególne obowiązki informacyjne oraz obowiązek lojalnego, rzetelnego działania wobec inwestora. Niestety często zdarza się, iż obowiązek ten nie jest wypełniany przez emitentów.
Jeżeli zastanawiają się Państwo nad zainwestowaniem swojego kapitału, potrzebują ukierunkowania bądź też mają obawy albo problemy po dokonaniu konkretnej inwestycji, serdecznie zapraszamy do kontaktu, w tym bezpłatnej konsultacji prawnej.
Szeroka wiedza oraz doświadczenie zespołu naszej Kancelarii z całą pewnością pozwoli zapewnić Państwu kompleksową pomoc, zarówno podczas porady prawnej, jak prowadzenia całego postępowania mającego na celu odzyskanie należności zainwestowanych w produkty finansowe, jakimi są certyfikaty inwestycyjne. Pragniemy poinformować, iż wszelkie uzyskane od Klienta informacje mają charakter poufny, stąd mogą się Państwo czuć w 100% bezpiecznie.
Mateusz Szczurek
Adwokat
Jestem adwokatem specjalizującym się prawie spółek handlowych. Zasiadam w radach nadzorczych i przewodniczę ich pracom. Znajomość świata biznesu przekuwam w przewagę swoich klientów. Doradzam w przedsięwzięciach mających na celu pozyskanie finansowania na rynku Private Equity oraz tworzę dokumentację pod określone finansowanie (m.in. Joint Venture, Venture Capital, crowdfunding, pożyczki czy nabywanie udziałów w podwyższanym kapitale zakładowym). Przeprowadzam audyty prawne spółek (Due Diligence), fuzje i przejęcia (M&A), a także tworzę i przekształcam spółki na określone zapotrzebowanie klienta.
Zajmuję się także transakcjami w obrocie nieruchomościami oraz wsparciem prawnym dla inwestycji deweloperskich.
Przeczytaj również: